"Przebywający od wczoraj w Nowym Sączu Freddy Adu przeszedł dzisiaj szereg testów medycznych. Badania prowadzone były pod okiem dr. Tomasza Cisonia z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej jednak po szczegółowej analizie wyników postanowiono podziękować zawodnikowi" - podaje oficjalna strona Sandecji. Klub dodaje, że Adu nie zagra nawet w sparingu rezerw z Hartem Tęgoborze.28-latek to znane nazwisko na świecie. Zasłynął jako najmłodszy debiutant ligi amerykańskiej MLS. Miał wtedy zaledwie 14 lat, a dwa tygodnie po pierwszym meczu już wpisał się na listę strzelców. Wielu widziało w nim drugiego Pelego. Jego kariera nie potoczyła się jednak w tak znakomity sposób, jak przewidywano. Adu stał się także jednym z powodów konfliktów w Sandecji, bo o testach zawodnika nic nie wiedział trener Radosław Mroczkowski.Więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJPit