Konferencja prasowa Eto'o, który przyjechał do Zjednoczonych Emiratów Arabskich z zespołem Anży aby rozegrać 16 stycznia mecz z reprezentacją Iraku, przyciągnęła kilkudziesięciu miejscowych dziennikarzy. Pochodzący z Kamerunu napastnik, jeden z najlepiej opłacanych obecnie piłkarzy na świecie, komplementował gospodarzy. "Zawsze lubiłem i lubię przyjeżdżać do Emiratów. Właśnie tu spędziłem swój ostatni urlop. W Dubaju zawsze znajduję dobre warunki do przygotowań i piękną pogodę" - powiedział. Na pytanie, dlaczego wobec tego nie zdecyduje się występować w tym kraju odpowiedział z uśmiechem, że ma przecież ważny kontrakt z Anży. "Planuję występować na boisku do 35-36 roku życia. Jeśli nie zdarzy się coś nadzwyczajnego, chciałbym zakończyć karierę w Machaczkale" - oświadczył. Eto'o, czterokrotnie wybierany najlepszym piłkarzem Afryki, występował między innymi w Barcelonie i Interze Mediolan. W sierpniu 2011 roku podpisał obowiązujący do 2014 roku kontrakt z Anży Machaczkała. Oficjalnie nie ujawniono wysokości jego gaży, ale według mediów kameruński napastnik zarabia od 15 do 20 mln euro rocznie.