Polki wypadły słabo. Luiza Złotkowska zajęła 24. miejsce, a Katarzyna Woźniak - ostatnie, 28. Potwierdziła się opinia o torze w Richmond Oval, że nie należy do szybkich. Dość powiedzieć, że wynik w granicach rekordu Polski Katarzyny Bachledy-Curuś z 2007 roku (4.04,08) dałby w niedzielę w Vancouver srebrny medal olimpijski. Zwycięstwo Sablikovej nie jest niespodzianką. 22-letnia Czeszka, niedoszła koszykarka, to pięciokrotna mistrzyni świata, specjalistka od długich dystansów. Na jej niekorzyść przemawiał jednak fakt, że startowała przed wszystkimi najgroźniejszymi rywalkami. Uzyskała czas 4.02,53 i z niepokojem czekała na to, co pokażą konkurentki; okazało się, że żadna nie była w stanie jej zagrozić. Niemka Stephanie Beckert, która sięgnęła po srebro, przegrała z Czeszką o dwie sekundy. Kanadyjczycy mieli umiarkowane powody do zadowolenia. Cieszył brąz Kristiny Groves, ale poniżej oczekiwań wypadły Clara Hughes (piąta) i Cindy Klassen (dopiero czternasta). Zawiodła także mistrzyni olimpijska z Turynu Holenderka Irene Wuest, która była siódma. Cztery lata temu Sablikova o ułamki sekundy przegrała brązowy medal olimpijski na dystansie 5000 metrów, co przyjęła ze łzami w oczach. "Obiecałam sobie wtedy, że wrócę na igrzyska i stanę na podium" - powiedziała czeskim dziennikarzom przed wylotem do Kanady. Obietnicy dotrzymała. W przyszłym tygodniu Sablikova stanie przed szansą zdobycia drugiego złotego medalu - na 5000 metrów. Wyniki wyścigu łyżwiarskiego na 3000 m kobiet 1. Martina Sablikova (Czechy) 4.02,53 2. Stephanie Beckert (Niemcy) 4.04,62 3. Kristina Groves (Kanada) 4.04,84 4. Daniela Anschuetz-Thoms (Niemcy) 4.04,87 5. Clara Hughes (Kanada) 4.06,01 6. Masako Hozumi (Japonia) 4.07,36 7. Ireen Wuest (Holandia) 4.08,09 8. Maren Haugli (Norwegia) 4.10,01 9. Nancy Swider-Peltz (USA) 4.11,16 10. Renate Groenewold (Holandia) 4.11,25 .. 24. Luiza Złotkowska (Polska) 4.19,13 28. Katarzyna Woźniak (Polska) 4.22,35