"To byłby wspaniały rewanż za półfinał mistrzostw świata z 2006 roku. Tym razem jednak stawiałbym na Niemców. Przez ostatnie dwa lata bardzo się wzmocnili i dojrzeli. Włosi nadal są mocni, dlatego jeśli dojdzie do takiego finału może być niezwykle ciekawie" - powiedział były trener reprezentacji RFN. Beckenbauer uważa, że poziom europejskiej piłki bardzo się wyrównał i ciężko jednoznacznie określić kto zostanie mistrzem Europy. "Przynajmniej dziesięć ekip ma szansę odebrać 29 czerwca trofeum UEFA. Przekonany jestem jednak o tym, że tym razem nie będą to Grecy. Do walki oprócz Włoch i Niemiec, może włączyć się Francja, czy Holandia" - oznajmił "Cesarz"