Zapraszamy do INTERIA.PL na relację na żywo z meczu Ruch - Legia Chorzowianie zaczęli rundę wiosenną ekstraklasy od bezbramkowego remisu u siebie z Lechią Gdańsk, mecz Legii z Cracovią na wyjeździe zakończył się wynikiem 3-3. Do składu chorzowian wracają pomocnicy Marcin Malinowski i Gabor Straka, którzy w lidze pauzowali za kartki. Wciąż jednak trener Waldemar Fornalik nie będzie mógł wystawić kontuzjowanych Michała Pulkowskiego i Krzysztofa Nykiela. Ten pierwszy urodził się w Warszawie, nie będzie więc zmuszony grać przeciwko "krajanom". - Analizujemy grę Legii z Krakowa jednak z wyniku daleko idących wniosków nie należy wyciągać. Bo inaczej pewnie wszystko by się ułożyło, gdyby to warszawski zespół tam prowadził. A miał ku temu okazje - powiedział szkoleniowiec Ruchu Waldemar Fornalik. - Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, gdyby powtórzył się scenariusz z ostatnich dwóch edycji PP. Trzeba jednak przy tym pamiętać, że i Legia, i Ruch, to dziś zupełnie inne drużyny - dodał trener. Prawdopodobnie w Legii zadebiutuje, ale raczej nie w podstawowym składzie, pozyskany z PGE GKS Bełchatów Janusz Gol. Środkowy pomocnik może zastąpić Chorwata Ivicę Vrdoljaka, który musi pauzować za żółte kartki (podobnie jak Jakub Rzeźniczak). W poniedziałkowe południe Vrdoljak nie trenował z zespołem. W piątek, w trakcie spotkania z Lechią, niefortunnie upadł na murawę i na chwilę stracił przytomność. Na krótko trafił do szpitala. W ostatnich zajęciach przed wyjazdem na Śląsk nie trenował też Tomasz Kiełbowicz, zaś Maciej Rybus i Artur Jędrzejczyk pracowali indywidualnie. Zobacz zestaw par ćwierćfinałów Pucharu Polski