NHL specjalnie na igrzyska rozgrywki przerywa dopiero od 1998 roku. Niechętni temu są właściciele klubów, którzy boją się, że zawodnicy doznają kontuzji przed decydującą częścią sezonu. Stosowne porozumienie, umożliwiające im grę w Soczi, podpisano dopiero w lipcu ubiegłego roku. Ducks prowadzą w Konferencji Zachodniej, w 60 meczach zgromadzili 87 punktów. Trzy punkty mniej mają St. Louis Blues, którzy jednak rozegrali o trzy mecze mniej. Aktualni mistrzowie - Chicago Blackhawks zajmują trzecie miejsce (84 pkt w 60 meczach). Na wschodzie prym wiedzie ekipa Pittsburgh Penguins (83 pkt w 58 meczach). W klasyfikacji kanadyjskiej, w której punkty zdobywa się za zdobyte gole i asysty, prowadzi Kanadyjczyk Sidney Crosby (Pittsburgh Penguins) - 78 pkt (28+50). Kolejne miejsca zajmują jego rodacy Ryan Getzlaf (Anaheim Ducks) - 67 (29+38) i John Tavares (New York Islanders) - 66 (24+42). Kolejne miejsca zajmują Amerykanie Phil Kessel (Toronto Maple Leafs) - 65 (31+34) i Patrick Kane (Chicago Blackhawks) - 63 (27+36) oraz Rosjanin Aleksander Owieczkin (Washington Capitals) - 60 (40+20), który jest najskuteczniejszym strzelcem w NHL. Z czołowej "10" w turnieju olimpijskim zabraknie tylko ósmego w klasyfikacji Amerykanina Kyle'a Okposo (NY Islanders). W Soczi tytułu wywalczonego cztery lata wcześniej w Vancouver bronią Kanadyjczycy. Wyniki sobotnich meczów NHL: Philadelphia Flyers - Calgary Flames 2-1 St. Louis Blues - Winnipeg Jets 4-3 (po karnych) Boston Bruins - Ottawa Senators 7-2 Toronto Maple Leafs - Vancouver Canucks 3-1 Carolina Hurricanes - Montreal Canadiens 1-4 Tampa Bay Lightning - Detroit Red Wings 4-2 New York Islanders - Colorado Avalanche 2-5 Washington Capitals - New Jersey Devils 3-0 Nashville Predators - Anaheim Ducks 2-5 Dallas Stars - Phoenix Coyotes 2-1