Włoski "sportmediaset.it" donosi, że setki wściekłych kibiców Botafogo odwróciło się od klubu, który zimą miał dokonać solidnych wzmocnień. Fani omamieni wizją transferu jednego z najlepszych piłkarzy świata ostatniej dekady wywiesili przed siedzibą klubu transparenty o treści: "Z naszymi obecnymi piłkarzami spadniemy z ligi", "Czemu nie dacie nam Ronaldinho?". Kibiców można zrozumieć. W końcu balon pod tytułem "transfer Ronaldinho" od wielu dni pompowali zarówno włodarze Botafogo, jak i sam agent piłkarza - Roberto De Asis. Stwierdził on, że 29-latek zimą zmieni barwy klubowe. I kiedy wszystko wydawało się na najlepszej drodze, a fani Botafogo niemal rozpoczęli świętowanie wielkiego wzmocnienia, kubeł zimnej wody na ich głowy wylał główny zainteresowany. Ronaldinho stwierdził, że nie zamierza się ruszać z Mediolanu, gdyż chce z klubem zdobyć Ligę Mistrzów i na razie nie planuje transferu.