Wczoraj w Luksemburgu odbyło się posiedzenie ministrów sportu krajów Unii Europejskiej. Kamil Bortniczuk ostro o Rosji. Jest odpowiedź Olega Matytsina Wziął w nim udział minister sportu Kamil Bortniczuk, który wcześniej w rozmowie z dziennikarzami bardzo jasno wypowiedział się o miejscu Rosji w sportowych strukturach. Tej Rosji, która od 41. dni prowadzi wojnę w Ukrainie, a ostatnie zdjęcia z Buczy pokazują, że wojska rosyjskie dopuszczają się okrutnego ludobójstwa ludności cywilnej. CZYTAJ TEŻ: <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-kamil-bortniczuk-federacja-rosyjska-to-kraj-bandytow,nId,5927820" target="_blank">Kamil Bortniczuk: Federacja Rosyjska to kraj bandytów</a> - Jesteśmy za tym, aby docelowo Rosjan wykluczyć, do czasu zakończenia procesu pokojowego, a więc i zadośćuczynienia Ukrainie, ze wszystkich federacji sportowych, na czele z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim - ogłosił minister Bortniczuk. Słowa szefa naszego sportu szybko doczekały się riposty ze strony jego rosyjskiego odpowiednika, którymi już "grają" media w tym kraju. Między innymi match.tv. - Nie chcę nawet tracić czasu i energii na komentowanie działań lub słów mojego kolegi. Osobiście go nie znam. To było nieprofesjonalne, niestosowne przemówienie osoby, która z mojego punktu widzenia nie ocenia odpowiednio tego, co dzieje się na świecie - powiedział Matytsin w rozmowie z dziennikarzami. <a href="https://sport.interia.pl/lekkoatletyka/news-bestialscy-rosjanie-znany-ukrainski-sportowiec-torturowany-i,nId,5934306" target="_blank">Bestialscy Rosjanie. Znany ukraiński sportowiec torturowany i zabity</a>