Polski napastnik ostatni mecz rozegrał w listopadzie. Od tego czasu nie może przekonać do siebie zmieniających się trenerów Torpedo Moskwa. "Kiełbasa" znalazł się na liście transferowej, a wraz z nim 12 innych niechcianych zawodników. Rosjanie chcą go sprzedać, albo w najgorszym razie wypożyczyć. Jego rodzina już wróciła do Polski i wszystko wskazuje na to, że Piechna będzie szukał miejsca w jakimś polskim klubie. Super Express łączy go z Zagłębiem Lubin. Jego działacze przyznają, że rozmawiają z Polakiem grającym za granicą.