Moskwiczanie kupili napastnika belgijskiego Lokeren Mousse Maazou, Nigeryjczyk przejdzie do Rosji jednak dopiero za pół roku. Do tego czasu będzie partnerem w ataku wypożyczonego na 6 miesięcy z CSKA do Belgii Dawida Janczyka. Rosyjski klub chce zatem, aby obaj piłkarze dobrze się poznali i zgrali ze sobą zanim zaczną grać wspólnie w barwach CSKA. Można więc przypuszczać, że w Moskwie w dalszym ciągu liczą na młodego Polaka i wierzą, że już niebawem stanie się ich podstawowym piłkarzem. 20-letni Maazou kosztował CSKA prawie 5 milionów euro, ale patrząc na skuteczność piłkarza w belgijskiej lidze te pieniądze powinny się szybko zwrócić. Nigeryjczyk w 16 meczach Lokeren zdobył już 10 bramek.