Irina Viner-Usmanowa, prezes rosyjskiej federacji gimnastyki artystycznej i trenerka reprezentacji, uważa, że już najwyższy czas, by gimnastyka artystyczna mężczyzn została uznana za oficjalną i wprowadzona do programu igrzysk olimpijskich. Kobiety rywalizują na IO i w mistrzostwach globu oraz kontynentów w wieloboju indywidualnym i zawodach drużynowych. Rosja jest bezkonkurencyjna i od 2000 roku zdobywa złote medale olimpijskie w obydwu konkurencjach. Gimnastyka artystyczna jest na IO od 1984 r. "Mężczyźni powinni mieć absolutnie takie same możliwości i prawa startu w zawodach olimpijskich jak kobiety, które mogą podnosić ciężary czy boksować. Zapytajcie dziewcząt, czy chcą dalej same trenować i walczyć" - powiedziała 67-letnia była członkini międzynarodowej federacji gimnastyki Viner-Usmanowa. Federacja światowa nie tylko nie akceptuje pomysłu wprowadzenia gimnastyki artystycznej mężczyzn do programu igrzysk, ale nie uznaje za oficjalne MŚ gimnastyków, które odbywają się od 2003 r. Gimnastyka artystyczna obok pływania synchronicznego to jedyna dyscyplina wyłącznie dla kobiet w programie letnich IO. Mężczyźni zarezerwowali natomiast dla siebie tylko zapasy w stylu klasycznym. W programie zimowych zmagań olimpijczyków jedynie kombinacja norweska jest domeną wyłącznie mężczyzn. W Soczi w 2014 r. po raz pierwszy w historii rywalizowały w skokach narciarskich panie - złoto wywalczyła Niemka Carina Vogt.