Rosberg za kierownicą brytyjskiego bolidu zasiada od 2006 roku. - Bierzemy pod uwagę ewentualne odejście Rosberga. Jedyne, co możemy zrobić, to starać się przekonać go, żeby został, jeśli tylko tego chce - powiedział Williams i szybko dodał, że niemiecki kierowca zasługuje na lepszy bolid. - Gdyby jeździł lepszym samochodem, mógłby uprzykrzyć życie takim kierowcom jak Lewis Hamilton - stwierdził założyciel AT&T WilliamsF1. Sir Frank nie szczędzi pochwał także drugiemu kierowcy stajni, Japończykowi Kazuki Nakajimie. - Kazuki to bardzo cichy i najlepiej wychowany młody człowiek, jakiego kiedykolwiek spotkałem. Za kierownicą bolidu jest jednak bardzo agresywny. Maluje się przed nim świetlana przyszłość - powiedział Williams.