Willa w jedynym portugalskim parku narodowym była częścią większych inwestycji piłkarza Realu Madryt na rynku nieruchomości w północno-zachodniej Portugalii. Ich wartość szacowana jest na co najmniej 24 mln euro. Jak wynika z ustaleń dziennika "Correio da Manha", dwukondygnacyjny budynek w Albufeira da Canhicada został uznany przez inspektorów miejscowego samorządu za samowolę budowlaną. Wakacyjna rezydencja Ronaldo o powierzchni 800 m kw. miała znajdować się na działce liczącym ponad sześć razy większej. Luksusowy dom budowany był nieopodal posiadłości agenta piłkarza Jorge'a Mendesa. "W niedalekiej przyszłości ich sąsiadem miał zostać inny zawodnik Realu Madryt - Fabio Coentrao, którego menedżerem również jest Mendes" - poinformowała telewizja TVI. Projekt willi dla Cristiano Ronaldo wykonał Souto Moura, tegoroczny laureat Pritzkera, Oscara w dziedzinie architektury. W przeszłości Portugalczyk zasłynął m.in. z projektu zlokalizowanego w kamieniołomie stadionu w Bradze, który wybudowano na potrzeby mistrzostw Europy w 2004 r. Zdaniem Souto Moury, jego najnowszy projekt miał podstawy prawne. "Został on pierwotnie zaakceptowany przez gminę. Niestety, po pewnym czasie inspektorzy uznali, że budowla powstaje na terenie objętym ochroną. Znajdują się tu gatunki drzew, które - ich zdaniem - nie mogą zostać wycięte" - wyjaśnił architekt.