Jako pierwszy wiązką laseru został trafiony as ofensywy Realu - Cristiano Ronaldo - podała "Marca". W 12. min wykonywał rzut wolny (po faulu na nim samym) i właśnie wtedy został oślepiony laserem przez jednego z kibiców siedzących na trybunach. Później celem laserowego ataku stał się Pepe, w momencie, w którym sfaulował go Thierry Henry. Używanie laserów jest zabronione tak samo, jak wnoszenie szklanych przedmiotów na obiekty piłkarskie. Dlatego należy się spodziewać, iż zarząd La Liga rozpocznie dochodzenie w tej sprawie. Ostatnio za używanie przez kibiców wiązek laserowych do zaatakowania piłkarzy rywali Napoli zapłaciło 15 tys. euro. ZOBACZ SKRÓT MECZU BARCA - REAL: DW CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA Z DERBÓW BARCA - REAL Wołowski: Lekcja pokory dla Barcy i Realu