- Jest na to duża szansa - powiedział Ronaldo w wywiadzie dla francuskiej gazety "L'Equipe". - W Manchesterze City jest realizowany pewien długoterminowy projekt, jednak przy odpowiednim zbiegu okoliczności, może już teraz dać pozytywne rezultaty. City ma zamiar zburzyć istniejący porządek w futbolu. Jesteśmy na etapie negocjacji. Zobaczymy, co będzie dalej. Napastnik, nękany ostatnio poważną kontuzją kolana poinformował, że jego rehabilitacja przebiega "nadspodziewanie dobrze". Nawiązał też do swoich problemów z utrzymaniem kondycji i właściwej wagi. - Ludzie mogą mówić, co chcą. Powiedzmy, że może przekroczyłem nieco moją normalną wagę, ale to zrozumiałe w takiej sytuacji. Nie trenowałem przez pięć miesięcy. Nie ma nic dziwnego w tym, że teraz przybyło mi parę kilo. Mam zamiar jednak nadal ciężko pracować i wrócić do gry w piłkę. Ronaldo chyba rzeczywiście nie porozumiał się jeszcze ostatecznie z City, bo wciąż jest otwarty na inne oferty zatrudnienia. We wspomnianej wypowiedzi dla francuskiej prasy wyznał: - Nigdy nie otrzymałem oferty z żadnego francuskiego klubu, a bardzo bym chciał. Kocham Paryż. Mam tam mieszkanie i często tam jeżdżę.