Tym razem stwierdził, że dzięki niemu i innym piłkarzom, którzy dołączyli tego lata do drużyny "Królewskich" (Kaka, Raul Albiol, Karim Benzema), liga hiszpańska stała się silniejsza od angielskiej. - Premier League to bardzo dobra liga, ale uważam, że zawodnicy, którzy dołączą do Primera Division, sprawią, że hiszpańska będzie jeszcze lepsza. Rywalizacja zapowiada się w tym roku niesamowicie. Wszyscy gracze mają bardzo wysokie umiejętności, a sędziowie pozwalają tutaj na mniej niż w Anglii - powiedział Ronaldo. Pytany o cele na przyszły sezon Portugalczyk tonuje emocje: - Będziemy realizować politykę małych kroczków. Najważniejsza jest liga. Champions League też jest bardzo ważna, ale do wygrania tych rozgrywek potrzebne jest także trochę szczęścia. - Sięgnięcie po Puchar Europy w naszej sytuacji byłoby jak marzenie. Ze składem, którym dysponujemy, jest na to szansa. Musimy jednak pamiętać, że Barcelona miała znakomity sezon, grała bardzo dobrze. Mają wielki skład i znakomitego trenera - zakończył Cristiano Ronaldo.