Brazylijczyk, który jest najlepszym strzelcem w historii Mistrzostw Świata wziął udział w ostatnich czterech Mundialach. W 1994 roku w USA sięgnął po złoto, cztery lata później nad Sekwaną zdobył srebrny medal. W 2002 roku zostając królem strzelców imprezy poprowadził zespół do triumfu. Grał też na turnieju rozgrywanym w 2006 w Niemczech. Odkąd w marcu powrócił na profesjonalne boiska jest opoką Corinthians, a kibice znowu zwariowali na punkcie "Il Fenomeno". Sam Ronaldo nie ukrywa, że marzy mu się powrót do drużyny narodowej i występ na piątych z rzędu Mistrzostwach Świata. Jednak jak sam mówi chce wrócić do reprezentacji jedynie w pełni dyspozycji. - W tej chwili nie jestem jeszcze w wystarczająco dobrej kondycji fizycznej, żeby grać dla Brazylii. Wciąż pracuję nad tym, żeby być w lepszej formie - przyznał szczerze były gwiazdor Interu Mediolan. Ronaldo od marcowego debiutu w barwach nowej drużyny zdobył już 10 bramek i przyczynił się do triumfu Corinthians w mistrzostwach stanu Sao Paulo.