Portugalski skrzydłowy rozmawiał z dziennikarzami podczas prezentacji nowego modelu sportowego obuwia, która odbyła się w Londynie. Zagadnięty o Wayne'a Rooneya odparł z entuzjazmem w głosie: "Jak dla mnie on jest fantastycznym piłkarzem. To urodzony zwycięzca. Nie wiem, czy to możliwe, ale mam nadzieję, że ja i mój przyjaciel z Manchesteru United zagramy jeszcze razem. Czemu nie? Wszystko jest przecież możliwe" - powiedział Portugalczyk, podsycając transferowe plotki o przejściu najlepszego strzelca "Czerwonych Diabłów" właśnie do Realu Madryt. Ronaldo zdradził również, że nadal utrzymuje kontak z niektórymi piłkarzami Man Utd oraz trenerem Aleksem Fergusonem. "Rozmawiam czasem z Fergusonem przez telefon. Także z Rio Ferdinandem, Patrice Evrą, Nanim. Nie zakończyłem znajomości z tymi chłopakami. O czym dyskutuję z Sir Aleksem? To już moja prywatna sprawa" - uciął temat. W temacie Realu Madryt nie był już jednak taki tajemniczy. Przyznał otwarcie, że w tym sezonie nie zadowoli go drugie miejsce w Primera Division. "Nasza drużyna nie polega tylko na jednym mzawodniku. Real to wielki klub i mamy wielu z najlepszych piłkarzy świata. Nie mogę się doczekać gry z Barceloną na Santiago Bernabeu. Jestem przekonany, że w tym sezonie wygramy ligę" - zapewnił Cristiano Ronaldo.