Nowy klub postanowił nie stwarzać przeszkód 28-letniemu piłkarzowi, dla którego będzie to pierwsza i zarazem ostatnia szansa występu w igrzyskach olimpijskich. "Formalnie Ronaldinho nie jest jeszcze naszym zawodnikiem, dlatego nie stwarzamy mu żadnych problemów i będzie mógł grać w Pekinie" - powiedział dyrektor wykonawczy mediolańskiego klubu Adriano Galliani. Klub nie wyraził natomiast zgodny na udział w igrzyskach aktualnemu graczowi "czerwono-czarnych", rodakowi Rolandinho - Kace. Ronaldinho deklarował wcześniej trenerowi reprezentacji Brazylii Carlosowi Dundze chęć gry w Pekinie i Dunga powołał go do olimpijskiej drużyny.