"Bardzo zaskoczyło mnie zwycięstwo w Kuusamo, choć nie oddałem tam najlepszych skoków. Pomimo to jestem zadowolony, gdyż zwycięstwo zawsze dodaje sił psychicznych. W Lillehammer przed własną publicznością będę po raz pierwszy w mojej karierze skakał w żółtym plastronie lidera Pucharu Świata i wiem, że będzie tam wspaniała atmosfera" - powiedział Romoeren. Norweg jest aktualnym rekordzistą świata. 20 marca 2005 roku oddał w Planicy skok na odległość 239 metrów. "Jadę do Vancouver i będę walczył o medale, ale w tym sezonie priorytetem jest dla mnie ustanowienie nowego rekordu świata i wygranie w marcu mistrzostw świata w lotach narciarskich w Planicy. Loty to coś specyficznego. Pobyt w powietrzu jest dłuższy, za każdym razem czuję, że jestem orłem patrzącym na świat z góry. Chcę w tym sezonie zostać najlepszym orłem świata" - dodał Romoeren na antenie telewizji NRK.