Igrzyska wrócą do stolicy Japonii po 56 latach. Zostaną rozegrane od 24 lipca do 9 sierpnia. Około 10,5 tys. sportowców rywalizować będzie o 339 kompletów medali w 45 dyscyplinach. Zmagania toczyć się będą na 42 arenach w Tokio, Sapporo, gdzie z uwagi na prawdopodobne upały przeniesiono zmagania w maratonie i chodzie sportowym, ale też m.in. Rifu, Jokohamie, Saitamie i Fukushimie, gdzie odbędą się spotkania piłkarskie czy baseballowe. W porównaniu z igrzyskami w Rio de Janeiro cztery lata temu w programie znalazło się sześć nowych dyscyplin - po 12 latach wracają baseball i jego odmiana dla kobiet, czyli softball, a zadebiutują karate, skateboarding, surfing, wspinaczka sportowa oraz koszykówka 3x3. Według szacunków PKOl i ministerstwa sportu do Japonii uda się ok. 250-osobowa polska ekipa. Wiele w tym względzie zależy od tego, czy awans wywalczą przedstawiciele gier zespołowych, a szanse wciąż mają siatkarki i koszykarze. Na razie "Biało-Czerwoni" mają wywalczonych ponad 70 kwalifikacji dla kraju bądź imiennych. Ostatnie odliczanie rozpocznie się 12 marca, kiedy w Olimpii, starożytnej kolebce igrzysk, wzniecony zostanie ogień olimpijski, który w Japonii zamelduje się dwa tygodnie później. Centrum sportowego świata Tokio będzie ponownie na przełomie sierpnia i września (25.08-6.09), kiedy odbędzie się tam paraolimpiada. Wielkim zainteresowaniem polskich kibiców cieszyć się będą także piłkarskie mistrzostwa Europy. Rozegrane zostaną w dniach 12 czerwca - 12 lipca na 12 stadionach w 12 krajach kontynentu. Po raz drugi wystąpią w tym turnieju 24 drużyny, a do wyłonienia triumfatora koniecznych będzie 51 meczów. Po raz czwarty zagra w ME reprezentacja Polski. "Biało-Czerwoni" pierwsze spotkanie rozegrają 15 czerwca w Dublinie z rywalem, którego wyłonią marcowe baraże między Irlandią, Irlandią Północną, Słowacją oraz Bośnią i Hercegowiną. Pięć dni później drużyna trenera Jerzego Brzęczka w Bilbao zmierzy się z Hiszpanią, a następnie 24 czerwca ponownie w Dublinie czeka ją potyczka ze Szwecją. Wcześniej zespół narodowy rozegra w kraju cztery mecze towarzyskie - w marcu z Finlandią i Ukrainą, a na początku czerwca z Rosją i Islandią. Na kilka "szczytów formy" muszą przygotować się sympatycy siatkówki, których w Polsce nie brakuje. Pierwsze dni nowego roku to olimpijskie turnieje kwalifikacyjne, w tym kobiecy w holenderskim Apeldoorn z udziałem "Biało-Czerwonych". To ostatnia szansa na wywalczenie paszportów do Tokio dla ekipy prowadzonej przez Jacka Nawrockiego. Z kolei w maju i czerwcu w Polsce gościć będą dwa turnieje fazy interkontynentalnej Ligi Narodów siatkarzy, a w lipcu tradycyjny Memoriał Wagnera będzie jednym z ostatnich sprawdzianów formy drużyny trenera Vitala Heynena, która pojedzie do Tokio w roli jednego z faworytów. O olimpijskie przepustki powalczą też koszykarze, i to w obu odmianach tej dyscypliny. Zespół trenera Mike'a Taylora, który w 2019 roku zajął ósme miejsce w mundialu w Chinach, czeka bardzo trudne zadanie, gdyż pod koniec czerwca w Kownie musi się uporać m.in. z gospodarzami i mistrzem Europy Słowenią. Dwie szanse na wyjazd do Tokio będą mieć specjaliści od koszykówki 3x3 - najpierw w marcu w Indiach, a później ewentualnie w kwietniu w Budapeszcie. Szansy startu w igrzyskach nie mają już przedstawiciele piłki ręcznej. Kobiecą kadrę czekają w tym roku boje w eliminacjach ME, które w grudniu rozegrane zostaną w Danii i Norwegii. Natomiast męska o prymat na Starym Kontynencie rywalizować będzie między 9 a 26 stycznia. Turniej organizują Austria, Szwecja i Norwegia. Polacy w pierwszej rundzie grać będą w Goeteborgu, a ich rywalami będą współgospodarze imprezy, Słoweńcy, a także Szwajcarzy. Lekkoatleci i fani "królowej sportu", oprócz terminów rywalizacji o olimpijskie medale, na czerwono muszą zaznaczyć w kalendarzu daty 13-15 marca, kiedy w chińskim Nankinie odbędą się halowe mistrzostwa świata. Europejski czempionat na otwartym stadionie tym razem eksperymentalnie zaplanowano już po igrzyskach - w dniach 25-30 sierpnia zawody gościć będzie Paryż. Polska w 2020 roku zorganizuje dwie duże imprezy - na początku czerwca (5-7.06) w Poznaniu o medale mistrzostw Europy powalczą wioślarze, a we wrześniu (15-20.09) w Warszawie tenisiści stołowi. Wcześniej - 27 maja - Gdańsk gościć będzie finał piłkarskiej Ligi Europy.