Informację podał włoski portal motoryzacyjny rallyemotion.it. Nieoficjalnie wiadomo, że tempo przejazdów Polaka było bardzo wysokie. Informacja ta zadaje kłam słowom Jaime Alguersuariego, który na antenie radia BBC stwierdził, że stan zdrowia Roberta Kubicy nie jest dobry. Hiszpan opowiadał, że polski kierowca ma trudności z utrzymaniem w prawej ręce szklanki, co stawia pod dużym zapytaniem powrót Kubicy do rywalizacji w F1. Wieści przekazane przez byłego kierowcy Toro Rosso spotkały się z ostrą reakcją przyjaciół Kubicy. Wielu z nich zdementowało "rewelacje" Hiszpana podważając wiarygodność nowego "dziennikarza" radia BBC. Kubica od 2009 roku jest właścicielem rajdowej Skody Fabii WRC. Wcześniej startował w niej mistrz świata z 1990 i 1992 roku Hiszpan Carlos Sainz i wygrał Rally Shalymar. 6 lutego 2011 roku Kubica miał bardzo groźny wypadek na trasie rajdu w Ligurii. Doznał wielu obrażeń ciała i lekarze musieli ratować jego życie. Przeszedł kilka operacji dłoni, łokcia i nogi.