W innym meczu grupy C, który odbył się w sobotę, Argentyna wygrała z Wybrzeżem Kości Słoniowej 2:1. Bohaterem w ekipie "pomarańczowych" był Arjen Robben. Skrzydłowy Chelsea Londyn zdobył jedyną bramkę spotkania. W 18. minucie "urwał się" obrońcom rywali i będąc w sytuacji sam na sam z Dragoslavem Jevriciem nie zmarnował okazji. Nic dziwnego, że Robben został uznany za gracza meczu. Ekipa Serbii i Czarnogóra, która po raz pierwszy i ostatni występuje pod takim szyldem na mistrzostwach świata, nie miała zbyt wielu sytuacji do wyrównania. Chyba najlepszą miał Ognjen Koroman, ale ego uderzenie z 18 metrów w 72. minucie obronił Edwin van der Sar, choć przyszło mu to z ogromnym trudem. W drugiej kolejce grupy C, która odbędzie się 16 czerwca, Argentyna spotka się z Serbią i Czarnogórą, a Holandia zagra z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Zobacz opis meczu Serbia i Czarnogóra - Holandia Zobacz galerię z meczu Serbia i Czarnogóra - Holandia