Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 43 razy. Zespół Vitesse wygrał aż 22 razy, zremisował 13, a przegrał tylko osiem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W ósmej minucie na listę strzelców wpisał się Danilho Doekhi. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Maximilian Wittek. W 21. minucie kartkę dostał Alexander Büttner z Waalwijk. Zawodnicy Waalwijk nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 27. minucie gola wyrównującego strzelił Saïd Bakari. Przy zdobyciu bramki asystował Richard van der Venne. W 30. minucie kartkę dostał Michiel Kramer, piłkarz Waalwijk. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Vitesse rozpoczęła w zmienionym składzie, za Tomáša Hájeka wszedł Oussama Tannane. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Richardowi van der Vennemu, zawodnikowi gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Vitesse w 54. minucie spotkania, gdy Gnantin Gboho zdobył drugą bramkę. Asystę przy golu zanotował Oussama Darfalou. W 59. minucie Gnantin Gboho został zastąpiony przez Daana Huismana. W tej samej minucie w zespole Vitesse doszło do zmiany. Patrick Vroegh wszedł za Toniego Domgjoniego. Trener Waalwijk postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Aymana Azhila i na pole gry wprowadził napastnika Lennerda Daneelsa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Richard van der Venne został zmieniony przez Iliassa Bela, a za Alexandra Büttnera wszedł na boisko Achraf El Bouchataoui, co miało wzmocnić drużynę Waalwijk. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ikomę Opendę na Nikolaiego Badena. W 77. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Maximiliana Wittka z Vitesse, a w 89. minucie Etienne Vaessena z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie trener Vitesse postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za napastnika Oussamę Darfalou wszedł Jacob Vandsø, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Vitesse utrzymać prowadzenie. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Sędzia przyznał cztery żółte kartki zawodnikom Waalwijk, natomiast piłkarzom gości pokazał jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Vitesse w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Waalwijk rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie FC Utrecht. Natomiast 19 września Twente Enschede zagra z drużyną Vitesse na jej terenie.