Według agencji ANSA, jest to łączna kara za przewinienie dopingowe (18 miesięcy) oraz za pomoc doktorowi Carlo Santuccione (6 miesięcy), który został ukarany dożywotnim zakazem działania w sporcie za dostarczanie zawodnikom środków dopingowych. 24-letni Ricco był rewelacją tegorocznego Tour de France. Wygrał dwa górskie etapy, ale potem w jego moczu znaleziono w jego moczu syntetyczną erytropoetynę trzeciej generacji (CERA), uważaną przez niektórych sportowców za niewykrywalną. Przez dwa tygodnie zaprzeczał, jakoby stosował doping, ale w końcu przyznał się do winy podczas przesłuchania przed prokuratorem antydopingowym CONI.