- Czuję przed waszym zespołem duży respekt. Naprawdę. Przecież nie tak dawno spraliście nas w Lidze Światowej - powiedział na łamach "Przeglądu Sportowego" trener Brazylii Bernando Rezende. - Polacy zaskoczyć mnie nie mogą. Znam ich dobrze. Mogą po prostu postawić twarde warunki. Chłopaki dobrze serwują i nieźle blokują. Powiedziałbym nawet przewrotnie, że zaczerpnęli sporo z naszej brazylijskiej siatkówki. Momentami starają się grać szybko - ocenił szkoleniowiec. - Oglądałem wszystkie mecze Polaków w tym turnieju. Najbardziej wkurzyłem się, widząc jak wygrywacie z Argentyną. Chodzi oczywiście o to, że po takim dobrym meczu wasi zawodnicy są podbudowani. Tymczasem my wtopiliśmy z Amerykanami. Jeśli ćwierćfinał odbyłby się tego samego dnia, to nie wiem, czy dalibyśmy sobie radę - mówił Rezende. - Moim zdaniem Sebastian Świderski gra turniej życia. Zaimponował mi. Widziałem jak utykał. Ale... Ja znam te sztuczki. Spodziewam się Świderskiego w podstawowej szóstce Polaków - dodał.