"Głowa" ma kontuzjowane kolano i nie wygląda ono dobrze. - Arek ma naderwane więzadło poboczne przyśrodkowe. Dochodzi do tego wysięk i podejrzenie uszkodzenia więzadła krzyżowego. Dlatego zabieram go na badanie rezonansem magnetycznym - powiedział nam na lotnisku w Tel-Awiwie lekarz Wisły Mariusz Urban, który właściwie wyklucza udział Głowackiego w rewanżu. Jeśli okaże się, że uszkodzone są struktury więzadła krzyżowego, to "Głowę" może czekać kilkutygodniowa przerwa w występach. To komplikuje sytuację Macieja Skorży. Jeśli sprawdzi się czarny scenariusz, to na Beitar szkoleniowiec będzie musiał wypuścić na prawą obronę Petra Szinglara, by na środek defensywy przesunąć Marcina Baszczyńskiego. Michał Białoński, Tel-Awiw