PZHL przedstawił powody i okoliczności wydania decyzji w specjalnym komunikacie podpisanym przez Krzysztofa Zawadzkiego, przewodniczącego WGiD. "Na podstawie Regulaminu Dyscyplinarnego PZHL - paragraf 8, pkt. 12 i 14 WGiD postanowił ukarać Pawła Dronię 6-miesięczną dyskwalifikacją, z kolei dwaj pozostali reprezentanci: Dawid Maciejewski i Maciej Szewczyk zostali ukarani naganą na podstawie Regulaminu Dyscyplinarnego PZHL - paragraf 8, pkt. 14. Wymieniona trójka zawodników dopuściła się złamania regulaminu reprezentacji U-20, a ich wyjaśnienia w sprawie incydentu do jakiego doszło w Szwajcarii były niespójne i miały na celu wprowadzenie w błąd członków WGiD. Paweł Dronia, Maciej Szewczyk i Dawid Maciejewski, którzy reprezentowali Polskę podczas grudniowych MŚ do lat 20 w Szwajcarii - późnym wieczorem 19 grudnia - w przeddzień meczu ze Słowenią - nie zastosowali się do poleceń kierownictwa kadry i nie stawili się na zbiórce w hotelu, co zostało opisane w specjalnym oświadczeniu przez trenerów: Tomasza Rutkowskiego i Jarosława Morawieckiego (23 grudnia br.). Ponadto Paweł Dronia, wg raportu trenerów, był w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Na poniedziałkowym spotkaniu z członkami WGiD obecni byli trener kadry U-20 Tomasz Rutkowski i kierownik reprezentacji U-20 Andrzej Zabawa oraz Paweł Dronia (Zagłębie Sosnowiec) i Maciej Szewczyk (Unia Oświęcim), którzy przyszli w towarzystwie prezesa Zagłębia Sosnowiec Adama Bernata i prezesa Unii Oświęcim Ryszarda Kowalówki. Obie strony przedstawiły swoje wersje zdarzeń, a następnie zostało odczytane oświadczenie Dawida Maciejewskiego, który usprawiedliwił swoją nieobecność na posiedzeniu WGiD . Jak się okazało zeznania Maciejewskiego znacznie różniły się od wersji przedstawionej przez Dronię i Szewczyka. Gdy obaj hokeiści zapoznali się z wersją kolegi przyznali, że nie mówili prawdy."