Podopieczni Oresta Lenczyka pozostaną więc liderem bez względu na wyniki niedzielnych spotkań. W Grodzisku Wielkopolskim było bardzo blisko niespodzianki. Od 40. sekundy gospodarzy prowadzili bowiem 1:0 po samobójczym golu Dariusza Pietrasiaka. Lider zdołał wyrównać na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry (po strzale Marcina Truszkowskiego), a w doliczonym czasie gry Radosław Matusiak mógł zdobyć dla gości zwycięskiego gola. Reprezentant Polski przegrał jednak pojedynek sam na sam z bardzo dobrze spisującym się w całym meczu Sebastianem Przyrowskim. Serię pięciu ligowych meczów bez zwycięstwa przerwał Lech. Podopieczni Franciszka Smudy wygrali w Szczecinie z tamtejszą Pogonią 3:1. Bramki dla ekipy z Poznania zdobyli: Zbigniew Zakrzewski (6), Arkadiusz Bąk (51) oraz Piotr Reiss. Autorem jedynego gola dla "Portowców" był Anderson. Cenne punkty w Łodzi zdobył zespół Kolportera Korony. Gola na wagę trzech punktów dla kielczan strzelił 23. min Maciej Kowalczyk. W końcówce spotkania Widzew był bliski wyrównania, ale gospodarzom zabrakło skuteczności oraz szczęścia... Remisami 1:1 zakończyły się dwa sobotnie spotkania - Zagłębia Lubin z Górnikiem Zabrze oraz Odry Wodzisław z Arką Gdynia. W niedzielę zakończenie 7. kolejki. Oprócz meczu w Łęcznej (z Górnikiem zagra 'Biała Gwiazda"), w Warszawie Legia podejmować będzie Wisłę Płock. W sześciu dotychczasowych spotkaniach siódmej kolejki padło 13 bramek. Sędziowie ukarali piłkarzy 21 żółtymi i jedną czerwoną kartką (Batata II z Pogoni Szczecin). Stadiony odwiedziło 31 tys. widzów. Zobacz WYNIKI oraz OPISY meczów siódmej kolejki