"Lech Poznań jak dotychczas myślał przede wszystkim o tym, aby nie odeszło zbyt wielu zawodników. Pozostanie Sławka Peszki należy uznać za sukces. To motor napędowy ataku Lecha. Robert Lewandowski pewnie nie strzeliłby tylu bramek, gdyby nie +Peszkin+. Życzę sukcesów Sławkowi, bo naprawdę decyzja nie była łatwa i myślę, ze kibice to docenią. We współczesnej piłce trudno zatrzymać na dłużej utalentowanych zawodników tym bardziej polskim klubom. Sławek pasuje też do Lecha charakterologicznie, co pokazywał nieraz na boisku, no może czasami za dużo dyskutował z sędziami, ale to też pokazuje jego zaangażowanie. No i jeden z ciekawszych powrotów. Maciej Żurawski po wielu latach gry w europejskich klubach wraca do polskiej ekstraklasy. Szkoda, że nie wrócił do Poznania. Jednak Lech go nie chciał, a Warta pewnie przyjęłaby z otwartymi rękami swojego wychowanka. Jednak Macieja stać na grę na wyższym poziomie. Wiem, ze bardzo chciał wrócić do Poznania skąd pochodzi. Myślę, że jego doświadczenie przydałoby się +Kolejorzowi+ zwłaszcza w europejskich pucharach, bo po odejściu Lewandowskiego lukę w ataku trudno wypełnić. Żuraw wraca do ekstraklasy i to ważne dla polskiej piłki, bo atrakcyjności ligi wzrośnie, a do tego wielu młodszych zawodników będzie mogło podpatrywać i uczyć się od tak doświadczonego napastnika, który w ostatnich latach zrobił jedną z najciekawszych karier, grający dwukrotnie na mistrzostwach świata i raz na mistrzostwach Europy. Z Maćkiem strzeliliśmy dla Lecha kilkadziesiąt bramek. W zasadzie nasza fantastyczna współpraca doprowadziła Maćka do gry w Krakowie, który był dla niego trampoliną do gry w Celticu Glasgow, a mnie do Herthy Berlin i Bundesligi. Dzisiaj, po latach Maciek wraca na stare śmieci - do Wisły. Jestem sentymentalnie nastawiony do futbolu i wolałbym go zobaczyć na Bułgarskiej, gdzie uczyłby następców Roberta Lewandowskiego jak grać na najwyższym europejskim poziomie i zdobywać bramki. Ale i tak jestem zadowolony, że przez parę lat będzie mi dane śledzić występy +Żurawia+ na polskich boiskach. Maciek powodzenia i życzę Tobie, żebyś - podobnie jak Tomek Frankowski - udowodnił, że napastnicy są jak dobre czerwone wino: "im starsi tym lepsi" ;-) - pisze "Rejsik". Zobacz tekst na blogu Piotra Reissa!