Pierwotnie w Australii miało się odbyć 25 odcinków specjalnych o łącznej długości dokładnie 324,53 km. Organizatorzy zapowiedzieli jednak, że kierowcy będą prawdopodobnie ścigać się po kilka razy na zaledwie czterech OS-ach i przejadą w sumie 94,37 km. Plany czekają jeszcze na zatwierdzenie przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA) oraz lokalne władze. "Cały czas pozostajemy w bliskim kontakcie z miejscową strażą pożarną, monitorujemy sytuację w Nowej Południowej Walii i jesteśmy gotowi w każdej chwili zareagować, jeśli zajdzie taka potrzeba" - zaznaczył w komunikacie dyrektor imprezy Darryl Ferris. Z powodu pożarów w tym regionie oraz w Queensland zginęły już trzy osoby, ogień zniszczył też ponad 150 domów. Tytuł mistrzowski już wcześniej zapewnił sobie Estończyk Ott Tanak, ale jego obecny zespół wciąż walczy o triumf w klasyfikacji konstruktorów z jego przyszłym teamem - Hyundaiem. mm/ pp/