<a href="http://sport.interia.pl/hokej/plh/news/reforma-ligi-juz-od-wrzesnia,1291438,108">REFORMA LIGI JUŻ OD WRZEŚNIA</a> Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami podczas spotkania szefów PZHL z prezesami klubów, które odbyło się w kwietniu w Toruniu, sezon PLH rozpocznie dziesięć zespołów, które będą grać dwie rundy (mecz i rewanż). Następnie sześć pierwszych drużyn utworzy grupę mocniejszą, a do pozostałych dołączą dwa najmocniejsze zespoły z I ligi, aby podczas czterech rund walczyć o dwa miejsca premiowane awansem do play off. Z kolei pozostałe zespoły zagrają w systemie każdy z każdym o uniknięcie degradacji. Nowy system ma być wstępem do ograniczenia ilości zespołów w PLH, co planowane jest na sezonu 2011/2012. Mimo gorących protestów klubów, prezes PZHL Zdzisław Ingielewicz przeforsował projekt ograniczenia ilości obcokrajowców występujących w jednej drużynie w danym meczu do trzech (bramkarz z zagranicy będzie liczony za dwóch zawodników z pola). Pozytywną zmianą jest wprowadzenie zapisu, że kluby mogą zgłosić tylko jednego zagranicznego trenera i musi on mieć co najmniej odpowiednik II klasy trenerskiej. Jego asystentem może być jedynie Polak. PZHL poinformował, że zmiana przynależności klubowej zawodników krajowych i zagranicznych może być zgłaszana do WGiD PZHL w danym sezonie do 20 grudnia. Na posiedzenie Zarządu zaproszono redaktora Stanisława Snopka z TVP Sport, który zaprezentował opinię TVP Sport w sprawie reformy rozgrywek i terminów spotkań ligowych. Według niego proponowany system jest dobry w okresie przejściowym, by docelowo wyselekcjonować najlepszą ósemkę. Najkorzystniejsze dni dla transmisji hokeja w telewizji to wtorki i piątki. TVP Sport chce utrzymać liczbę i częstotliwość transmitowania spotkań z sezonu 2008/2009.