Atutami Purovicia są m.in. świetne warunki fizyczne (193 cm i 85 kg). Karierę zaczynał w Budocnosti Podgorica. W sezonie 2004-2005 w 26 meczach strzelił 11 goli w serbskiej ekstraklasie i trafił do Crvenej Zvezdy Belgrad, dla której przez dwa lata zagrał 47 spotkań i zdobył 17 bramek. Za 2,2 mln euro przeszedł do Sportingu, ale w nim kariery nie zrobił. Szykująca się do walki o Ligę Mistrzów Wisła chce wzmocnić skład. Bliskie jest przyjście Miroslava Bożoka, który ma zastąpić Marka Zieńczuka, oraz Carlinhosa - następcy Marcina Baszczyńskiego. Na tym nie kończą się transferowe plany wiślaków. W letnim okienku transferowym chcą sprowadzić jeszcze nowego bramkarza i właśnie napastnika. Trener Maciej Skorża bardziej liczy na pozyskanie nowego ofensywnego gracza, który w ataku byłby uzupełnieniem dla Pawła Brożka. Nie udało się to Beto. Brazylijczyk nie sprawdził się przy Reymonta (wystąpił w ośmiu spotkaniach i nie strzelił nawet gola) i "Biała Gwiazda" nie przedłużyła z nim kontraktu. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O TRANSFERACH WISŁY