- Bardzo podobało mi się, jak "Pudzian" uciszył gestem polskich kibiców, gdy był odgrywany amerykański hymn. Inni zawodnicy z innych krajów tego nie robią. Za to należy mu się wielki szacunek - powiedział były zawodnik MMA. Esch po gali w Worcester pod Bostonem chwalił też polskich kibiców, których około sześciu tysięcy wspierało najsilniejszego człowieka świata. - Polscy fani bardzo gorąco dopingowali "Pudziana", ale kiedy zobaczyli, że przegrał nie zareagowali negatywnie, a cieszyli się, że zobaczyli świetną walkę. Potrafili okazać szacunek obu zawodnikom. Przypomnijmy, że Tim Sylvia pokonał w drugiej rundzie Mariusza Pudzianowskiego. To była pierwsza porażka "Pudziana" w MMA. Wcześniej odniósł dwa zwycięstwa pokonując Marcina Najmana i Yusuke Kawaguchiego. *** Kliknij i zobacz walkę Mariusza Pudzianowskiego z Timem Sylvią!