"W sportach siłowych zdobyłem już wszystko, co było do zdobycia. Teraz myślę o formule MMA lub K1 - powiedział "Super Expressowi" Pudzianowski. "Pudzian" wybrał krwawy sport, ale powinien sobie poradzić, bo oprócz niewiarygodnej siły dysponuje też przygotowaniem z zakresu sztuk walki. Przez 10 lat trenował bowiem karate. "Wiadomo, na początku trzeba będzie zapłacić frycowe, ale nie od razu Kraków zbudowano" - zaznacza siłacz, który czeka na konkretne oferty. Mariusz jest najbardziej utytułowanym strongmanem w historii. 14 września ubiegłego roku po raz piąty został mistrzem świata. Żaden inny zawodnik nie może pochwalić się podobnym osiągnięciem.