Mimo strzelonych czterech bramek mecz stał na dość niskim poziomie. W pierwszej połowie Amica nie mogła zdobyć gola do 34 minuty kiedy to Jarosław Bieniuk otworzył wynik meczu. Wcześnie dobre okazje zmarnowali Tomasz Dawidowski i Jacek Dembiński. W drugich 45 minutach wronaczanie zagrali z większą determinacją czego efektem były kolejne 4 bramki. Najpierw w 60. minucie Dembiński podwyższył na 2:0, a pięć minut później Grzegorz Król pokonał walijskiego bramkarza. Kolejne dwie bramki strzelił powracający do wysokiej formy Dawidowski. Sprawa awansu Amiki do pierwszej rundy Pucharu UEFA jest już raczej przesądzona. Amica Wronki - FC Llansantfraid 5:0 (1:0). Bramki: Tomasz Dawidowski - dwie (81, 88), Jarosław Bieniuk (35), Jacek Dembiński (57), Grzegorz Król (64). Żółte kartki: Tomasz Dawidowski (Amica), Stephen Anthrobus (Llansantfraid). Sędziował Edgar Altmayer (Rumunia). Widzów ok. 1200. <A href="http://pilka.interia.pl/puchar/mecz?mecz=4294">Zobacz opis meczu</a>