Mistrzynie Polski nie były faworytkami. Fenerbahce to bowiem drużyna zbudowana za wielkie pieniądze z myślą o wygraniu pucharu. Ekipa gości potwierdziła w Tarnobrzegu dużą klasę, ale gospodynie stawiały im opór. Najbardziej zacięty był pojedynek Renaty Strbikovej z Wiktorią Pawłowicz. Białorusinka, mistrzyni Europy, mimo że przegrywała 1:2, przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. Po dwóch grach Turczynki mogły już świętować zdobycie pucharu. Klub z Tarnobrzega po raz piąty wystąpił w finale europejskich pucharów. - Kiedyś na pewno zdobędziemy Puchar Europy - powiedział trener Zamku Zbigniew Nęcek. Wynik rewanżowego meczu finału Pucharu ETTU: Zamek Tarnobrzeg - Fenerbahce Stambuł 0-3 Han Jing - Hu Melek 0:3 (6:11, 6:11, 12:14) Renata Strbikova - Wiktoria Pawłowicz 2:3 (11:7, 5:11, 12:10, 9:11, 6:11) Jia Jun - Zhou Fangfang 0:3 (10:12, 9:11, 9:11)