Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Drużyna PSV wygrała aż 10 razy, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze PSV nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 18. minucie na listę strzelców wpisał się David Pröpper. Przy strzeleniu gola asystował Cody Gakpo. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników PSV w 21. minucie spotkania, gdy Eran Zahavi zdobył drugą bramkę. Bramka padła po podaniu Brumy. Jedyną kartkę w meczu dostał Calvin Mac-Intosch ze SC Cambuur. Była to 31. minuta pojedynku. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę drużyna PSV wyszła w zmienionym składzie, za Codego Gakpa, Erana Zahaviego, Maura Júniora weszli Chukwunonso Madueke, Yorbe Vertessen, Ryan Thomas. Także jedenastka SC Cambuur wyszła w zmienionym składzie, za Calvina Maca-Intoscha, Tamása Kissa weszli Marco Tol, Jamie Jacobs. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 48. minucie wynik na 3-0 podwyższył Chukwunonso Madueke. W zdobyciu bramki pomógł Jordan Teze. W 58. minucie w jedenastce SC Cambuur doszło do zmiany. Sam Hendriks wszedł za Toma Boerego. Piłkarze gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 66. minucie bramkę pocieszenia zdobył Alex Bangura. Asystę przy golu zanotował Issa Kallon. W 67. minucie za Robina Mauluna wszedł Mitchel Paulissen. Chwilę później trener PSV postanowił wzmocnić linię pomocy i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Marca van Ginkla. Na boisko wszedł Ibrahim Sangaré, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie David Pröpper został zmieniony przez Maria Goetzego, co miało wzmocnić drużynę PSV. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Issę Kallon na Davida Sambissę. Trzeba było trochę poczekać, aby Olivier Boscagli wywołał eksplozję radości wśród kibiców PSV, zdobywając kolejną bramkę w czwartej minucie doliczonego czasu meczu starcia. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 4-1. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom SC Cambuur przyznał jedną żółtą. Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka SC Cambuur rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Twente Enschede. Tego samego dnia FC Groningen zagra z jedenastką PSV na jej terenie.