Ilona Mokronowska i Weronika Deresz zajęły w swoim wyścigu półfinałowym trzecie miejsce. Zwyciężyły Chiny przed Holandią. Ósemka w repesażu była czwarta. Wygrały Chiny. W finale ósemek wystartują osady, które już mają olimpijską kwalifikację. Będzie to pierwsza konfrontacja przed Pekinem. Z grona osad, które awansowały do igrzysk, w Lucernie zabrakło Amerykanów. Trzykrotni mistrzowie świata w czwórce podwójnej Adam Korol, Marek Kolbowicz, Konrad Wasielewski i Michał Jeliński już w piątek, zwyciężając w przedbiegu, zapewnili sobie awans do finału. W sobotę z rywalizacji zostali wycofani dwukrotni mistrzowie olimpijscy w dwójce podwójnej wagi lekkiej Robert Sycz i Tomasz Kucharski. W piątek z repesaży awansowali do półfinału. "Tomasz Kucharski poczuł ból w ręce. Nie chcemy pogorszyć sytuacji. Nasza dwójka w połowie czerwca w Poznaniu będzie miała olimpijskie regaty kwalifikacyjne i musi solidnie w najbliższych dwóch tygodniach pracować" - powiedział kierownik wyszkolenia w Polskim Związku Towarzystw Wioślarskich Bogdan Gryczuk. W piątek dwukrotni mistrzowie olimpijscy wygrali wyścig repesażowy przed Czechami i Kubą. Piąte miejsce zajęli Michał Rychlicki z Tomaszem Mrozowiczem, którzy zostali wyeliminowani. Regaty w Lucernie były pierwszym tegorocznym startem Sycza i Kucharskiego. Dziewiętnaste miejsce zajęli Jarosław Godek i Piotr Hojka w dwójce bez sternika. Wygrali oni finał "D". Osada ta wywalczyła przed rokiem olimpijską kwalifikację i w zgodnej opinii obserwatorów sprawiła w Lucernie duży zawód.