"Biało-Czerwoni", w składzie: Leszek Rajski, Andrzej Rządkowski (obaj Wrocławianie), Michał Siess i Krystian Gryglewski (obaj Fundacja Gdańska Szkoła Floretu), w 1/16 finału mieli walczyć z Algierczykami, ale ci poddali mecz. W 1/8 finału byli lepsi od Chińczyków, z którymi wygrali 45:35 rewanżując się Azjatom za listopadową porażkę w Bonn w tej samej fazie rywalizacji (wówczas było 45:43 dla Chin). Drogę do półfinału zamknęła Polakom porażka z Amerykanami, brązowymi medalistami olimpijskimi z Rio de Janerio, 38:45. W spotkaniach o miejsca 5-8 zawodnicy fechmistrza Stanisława Szymańskiego przegrali obydwa spotkania - najpierw z wicemistrzami igrzysk i gospodarzami zawodów PŚ Francuzami 28:45, a następnie z zespołem Hongkongu 42:45 i zajęli ósmą lokatę. Indywidualnie najwyżej z Polaków sklasyfikowany został w sobotę 21-letni Rządkowski, który zajął 60. miejsce i był jednym biało-czerwonym w turniej głównym z udziałem 64 florecistów.