- Teraz jest taki okres, że wiele osób ma objawy grypy. My dużo podróżujemy, przez co jeszcze bardziej jesteśmy narażeni na zmienną pogodę. Przeziębionych zawodników staramy się izolować od grupy - powiedział asystent Macieja Skorży, Rafał Janas, dając do zrozumienia, że w klubie robią wszystko, żeby nie dopuścić do epidemii grypy. Dobrą wiadomością jest to, że po przerwie do treningów wrócił Marcelo. W czwartek Brazylijczyk tylko truchtał. Na dniach powinien zacząć trenować Rafał Boguski.