O aferze rozpisuje się między innymi portal matchtv.ru, a do akcji już przystąpiła skompromitowana kilka lat temu przy okazji ujawnienia państwowego systemu wspierania dopingu RUSADA, czyli Rosyjska Agencja Antydopingowa. Pogrom w rosyjskim klubie. "Pandemia" meldonium Trop wiedzie do położonego w europejskiej części Rosji miasta Ufa, stolicy Baszkortostanu. To tam swoją siedzibę ma klub Tołpar, występujący w Junior Hockey League, czyli na pierwszym poziomie ligowych rozgrywek hokeja na lodzie w Rosji dedykowanych juniorom. I właśnie to jest wstrząsające, wszak mówimy o młodych sportowcach, którzy na tym etapie karier powinni robić wszystko, aby w ramach przepisów wspinać się na coraz wyższy poziom. Dopingowy skandal w Rosji. Surowa kara dla młodej gwiazdy Mało tego, rzeczony portal przypomina, że o graczach Tołparu zrobiło się głośno już w kwietniu zeszłego roku, gdy RUSADA wszczęła dochodzenie w sprawie siedmiu pozytywnych przypadków testów antydopingowych. Wina została dowiedziona i dla wszystkich zapadła kara dyskwalifikacji na dwanaście miesięcy. Jeszcze dobrze nie minęła tamta afera, a kolejnych dziesięciu sportowców z tego klubu też znalazło się w tarapatach. Co łączy obie te "masowe" historie? Każdorazowo chodzi o osławiony specyfik pod nazwą meldonium, o których zrobiło się najgłośniej bodaj wtedy, gdy lek został wykryty w organizmie byłej gwiazdy światowego tenisa, Rosjanki Marii Szarapowej. Kolejna afera w Rosji. Mistrz olimpijski przyłapany na dopingu Co istotne, w najnowszej sprawie chodzi o próbki, które zostały pobrane później niż w przypadku wspomnianych wcześniej siedmiu innych hokeistów. To tym bardziej bulwersuje, bo taka sprawa nie nauczyła rozumu wszystkich tych, którzy odpowiadają za narażenie na szwank zdolnych hokeistów, mogących w przyszłości wyrosnąć na gwiazdy tego sportu.