- Przemek już od dłuższego czasu ma kłopoty z kolanem - tłumaczy Wojciech Sznajder, lekarz wrocławskiego klubu. - Podczas ostatniej przerwy na mecze reprezentacji udało nam się go jeszcze postawić na nogi tradycyjnymi metodami, ale przed spotkaniem z Wisłą silne bóle powróciły. Badania wykazały, że konieczny jest zabieg artroskopowego czyszczenia kolana. Po konsultacji ze sztabem szkoleniowym i samym zawodnikiem zdecydowaliśmy, że zrobimy go jak najszybciej, by wydłużyć proces rehabilitacji. Dzięki temu Przemek powinien być gotowy do treningów na początku okresu przygotowawczego do nowego sezonu - dodaje dr Sznajder. Oznacza to, że Kaźmierczak nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na najbliższe ligowe spotkanie z Polonią Warszawa i w tym sezonie już nie wystąpi. Przemysław Kaźmierczak do Śląska trafił latem ubiegłego roku. Z miejsca stał się jednym z najważniejszych piłkarzy wrocławskiej drużyny. Choć występuje na pozycji defensywnego pomocnika, jest obecnie najskuteczniejszym strzelcem WKS-u. Osiem zdobytych bramek daje mu trzecią pozycję w klasyfikacji najlepszych strzelców Ekstraklasy. Na koncie ma także pięć asyst. Niedawno kapitanowie i trenerzy wszystkich ligowych drużyn wybrali go piłkarzem miesiąca marca.