Xu Jia w tym czasie niewiele miał okazji do startów, przeszedł kilka operacji i jeszcze niedawno zapowiadał swój wielki powrót do rywalizacji właśnie w Pekinie. Jednak mimo specjalnego programu rehabilitacji i stałej kontroli medycznej nie był w stanie przygotować się do olimpijskiego startu, w dodatku wciąż narzeka na powracający ból nóg i barku, uniemożliwiający mu realizowanie cyklu treningowego.