W tym sezonie to jednak National Football Conference wzięła wszystko! Nie tak dawno New York Giants sięgnęli po mistrzowski tytuł, a w niedzielę to właśnie gracze NFC pokonali swoich rywali 42:30 w Meczu Gwiazd NFL - Pro Bowl. Special team rządzi Na Aloha Stadium w Honolulu na Hawajach nie było tak wielu emocji, jak w Glendale, ale kilka zagrań utkwiło w pamięci. Szczególnie dwa za sprawą special teamu NFC. Punter Andy Lee z San Francisco 49ers popisał się "zmyłkowym" 11-jardowym podaniem do Tony'ego Richardsona z Minnesota Vikings, a doskonały Devin Hester w jednej z akcji powrotnych po 13-jardowym biegu podał piłkę do tyłu do Jasona Wittena. W ten sposób para z Chicago Bears i Dallas Cowboys zdołała w tej akcji zdobyć 48 jardów. MVP dla AP Nie chodzi o Associated Press, a o gwiazdę Vikings Adriana Petersona, który "wybiegał" 129 jardów oraz 2 TD i został pierwszym rookie z tytułem MVP Pro Bowl po Marshallu Faulku. Były running back St. Louis Rams, a obecnie pracownik stacji NFL Network w 1995 roku wywalczył "na ziemi" 180 jardów. Peterson, "Offensive Rookie of the Year", jest więc drugim "biegaczem" All-Star Game w historii. Miłe złego początki AFC prowadziła już 24-7 na początku II kwarty, ale trzy następne serie ofensywne NFC kończyły się przyłożeniami. W dwóch przypadkach kierował nimi niesamowicie efektywny (7/9 celnych podań) Matt Hasselbeck ze Seattle Seahawks. To pozwoliło odrobić straty, a kiedy quarterback Tampa Bay Buccaneers Jeff Garcia "znalazł" 6-jardowym podaniem "Kowboja" Terrella Owensa (8 odbiorów na 101 jardów i 2 TD) NFC wyszła na prowadzenie (35-30), którego nie oddała już do końca. Ostatnie zwycięstwo Seana Taylora Tragicznie zmarły safety Washington Redskins był oficjalnie w składzie NFC na to spotkanie i... był także na murawie. Zawodnicy stołecznego klubu zdecydowali się na występ w koszulkach z "jego" numerem 21, co przyniosło szczęście nie tylko drużynie, ale także Chrisowi Cooley'owi, który złapał 17-jardowe podanie na touchdown od Hasselbecka. Taylor odszedł jako zwycięzca...