We wtorkowy wieczór na Camp Nou miały się rozegrać historyczne wydarzenia. Hiszpańska prasa przekonywała, że w meczu z Granadą Lionel Messi wyrówna rekord legendarnego Cesara Rodrigueza i strzeli swojego 232 gola dla Barcelony. Kibice zasiedli więc na swoich miejscach, zastanawiając się zapewne, jak długo obrona andaluzyjskiej drużyny wytrzyma napór jedenastki Pepa Guardioli. Już w pierwszej minucie niewiele jednak brakło, aby to defensywa Barcelony rozszczelniła się pod pressingiem gości. Po błędzie defensywy gospodarzy, piłkę przejął Carlos Martins i uderzył tuż obok słupka. Fani "Blaugrany" odetchnęli z uglą, a ukojenie przyniósł im niespełna trzy minuty później Xavi Hernandez, który ładnym strzałem z woleja otworzył wynik spotkania. Akcję lewym skrzydłem przeprowadził Isaac Cuenca, dograł na prawą stronę pola karnego, tam głową odegrał piłkę Lionel Messi, a Xavi precyzyjnym strzałem umieścił futbolówkę w bramce Julio Cesara. W 11. minucie szansę na historycznego gola miał Messi, ale strzelił wprost w ręce bramkarza. Argentyńczyk nie pomylił się jednak sześć minut później, gdy po dośrodkowaniu aktywnego Cuenki dołożył nogę do dośrodkowania i strzelił swojego 232. gola w historii występów dla klubu z Camp Nou. Po uzyskaniu dwubramkowej przewagi nad rywalami, Barca wyraźnie zwolniła tempo. Mecz przez długie minuty bardziej przypominał przedsezonowy sparing na tournee gdzieś w Azji, niż walkę o punkty w Primera Division. Około 50. minuty ożywili się kibice na Camp Nou. Dynamiczną akcję przeprowadził... wiatr hulający po zakamarkach stadionu, który "przetransportował" na murawę baner reklamowy. Mecz na krótko przerwano, aby usunąć transparent z pola karnego Barcy. Sielankę przerwał nieoczekiwanie golem kontaktowym Diego Mainz, który pokonał Victora Valdesa strzałem głową w 55. minucie. Piłkarza gości nie upilnował Gerard Pique, który ostatnio nie imponuje formą. Reprezentacyjny obrońca próbował odkupić swe winy w polu karnym rywali. W 59. minucie zapędził się pod bramkę Granady, ale jego strzał głową obronił bramkarz drużyny z Andaluzji. Barcy nie udało się strzelić gola na 3-1, za to w 62. minucie sprezentowała gościom bramkę na 2-2. Wbiegającego w pole karne z lewego skrzydła w pole karne Daniego Beniteza faulował Dani Alves i arbiter bez wahania wskazał na "wapno". Victora Valdesa pewnym strzałem z karnego pokonał Guilherme Siqueira i na trybunach zapanowała konsternacja. Gospodarze ruszyli do ataku. Po zamieszaniu w polu karnym zza "szesnastki" uderzał Thiago Alcantara, ale obok słupka. W odpowiedzi mocnym strzałem nad poprzeczką postraszył Barcę Ikechukwu Uche. Granada grała bez kompleksów i bardzo chciała sprawić sensację na terenie "Dumy Katalonii". Święta Barcelonie i sobie samemu nie zamierzał psuć jednak bohater wieczoru - Lionel Messi. Pięć minut po wyrównującym golu dla Granady on znów wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Miękko "skleił" w polu karnym podanie od Daniego Alvesa i fantastycznym lobem pokonał Julio Cesara. Barca na dwubramkowe prowadzenie wyszła ponownie niespełna 10 minut przed końcem meczu. Potężne uderzenie Leo Messiego odbił przed siebie Cesar, z czego skorzystał Cristian Tello, trafiając do siatki Granady. To nie był jednak koniec popisów Barcelony! W 86. minucie spotkania swój hat-trick skompletował Messi, wykorzystując "no look pass" Daniego Alvesa. Argentyńczyk ze spokojem minął bramkarza i nie zważając na stojących w bramce obrońców, wpakował piłkę w "krótki" róg bramki, zdobywając swojego 234. gola dla Barcy. "Nie wierzyłem w Boga, dopóki nie poznałem ciebie" - wychwalał supersnajpera transparent jednego z kibiców na trybunach. Emocje nie ustawały. Po chwili dośrodkowanie w polu karnym ręką zatrzymał Dani Alves i wyleciał z boiska z imponującym dorobkiem: dwie żółte kartki, dwie asysty i dwa sprokurowane rzuty karne. Do piłki na 11. metrze ponownie podszedł Siqueira i piękną podcinką oszukał Valdesa, ustalając wynik tego szalonego pojedynku. FC Barcelona - Granada 5-3 (2-0) 1-0 Xavi 4. 2-0 Messi 17. 2-1 Mainz 55. 2-2 Siqueira 62. (karny) 3-2 Messi 67. 4-2 Tello 82. 5-2 Messi 86. 5-3 Siqueira 89. (karny) Wyniki, terminarz i tabela Primera Division Barca na okrągło! 24 h na dobę! Nie przegap żadnego newsa! Zaprenumeruj informacje na jej temat!