Priami upadł, wraz z kilkoma innymi zawodnikami, około 15 km przed metą czwartkowego etapu. Przeprowadzone po etapie badania radiograficzne wykazały poważną kontuzję - złamanie kości łokciowej. Inny z pechowców Włoch Mirco Lorenzetto doznał licznych obrażeń, ale prawdopodobnie będzie mógł wystartować do kolejnego etapu.