Bundesliga: Wyniki, tabele i strzelcy ligi niemieckiej. Sprawdź! Po znakomitej rundzie jesiennej Bundesligi w wykonaniu Borussii Dortmund, wielu piłkarzy klubu z Zagłębia Ruhry znalazło się na celowniku najlepszych europejskich drużyn. W medialnych spekulacjach najczęściej łączeni z transferem byli do tej pory Neven Subotić, Shinji Kagawa i Lucas Barrios. Całą trójką interesowały się mocno kluby z Anglii i Hiszpanii, ale konkretnych ofert nie było zbyt wiele. Atrakcyjną propozycję dostał za to trener Borussii, Juergen Klopp, którego chciał zatrudnić Liverpool. Prezydent klubu z Dortmundu, Hans-Joachim Watzke w odpowiedzi na transferowe spekulacje dotyczące piłkarzy Borussii stwierdził na łamach "Sueddeutsche Zeitung", że nie zamierza dopuścić, by zespół opuściły w styczniu największe gwiazdy. - Jeśli nasi zawodnicy podpisują tak długie kontrakty, jak ostatnio Neven Subotić (do 2014roku), czy Sven Bender (do 2016 - przyp. red.), to jestem przekonany, że uważają Dortmund za dobre miejsce do dalszego rozwoju. Wiedzą, że klub będzie ich wspierał w tym, by stawali się coraz lepszymi piłkarzami - mówił Watzke. - Warunek jest jeden: ci piłkarze muszą u nas zostać aż do czasu, kiedy ich kontrakt wygaśnie. Nie damy sobie wydrzeć takich zawodników, nie jesteśmy supermarketem - zaznaczył prezydent Borussii. Watzke podkreślił, że wielu piłkarzy podpisuje z klubem długie kontrakty i nie chce odchodzić, ponieważ wie, że w Dortmundzie dostanie szansę na grę. - Tak było choćby w przypadku Matsa Hummelsa. Mats dostał ofertę powrotu do Bayernu Monachium, ale on dobrze wie, gdzie stał się piłkarzem europejskiego formatu. Myślę, że zdał też sobie sprawę, że w Monachium nie dostawałby tylu szans, ile ma u nas, choć mógłby liczyć na wyższe zarobki - tłumaczył szef Borussii. Hans-Joachim Watzke podkreślił też, że ogromną rolę w jesiennych sukcesach Borussii odegrał trener Juergen Klopp. W listopadzie klub przedłużył z nim kontrakt do 2014 roku. - Trener jest absolutnym fundamentem budowy mocnego klubu. Juergen to dla nas najlepszy z możliwych wyborów. Zrobię wszystko, by utrzymać go w Dortmundzie jak najdłużej i nie ma możliwości, bym go zwolnił - zakończył prezydent Borussii. Piłkarzami Borussii Dortmund są trzej reprezentanci Polski - Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek.