W Tokio w 10 konkurencjach rywalizować będzie 350 żeglarzy - po raz pierwszy w równej liczbie wśród kobiet i mężczyzn. "Uzyskane do tej pory nominacje dla krajów zostały utrzymane, ale 40 procent miejsc z kwalifikacji nie jest jeszcze obsadzonych. Teraz miały odbywać się dodatkowe eliminacje dla poszczególnych kontynentów. W kwietniu w Genui zaplanowano Puchar Świata klas olimpijskich, w którym o jedno miejsce na igrzyska mieli rywalizować europejscy żeglarze w klasie Finn, a o dwa w klasie Laser Standard" - przyznał Chamera. Polska ma na razie olimpijską kwalifikację w sześciu konkurencjach - windsurfingowej RS:X kobiet i mężczyzn, 470 kobiet, Laser Radial, 49er oraz 49erFX. W tej ostatniej klasie nominację zarządu PZŻ uzyskały Aleksandra Melzacka (YKP Gdynia) i Kinga Łoboda (AZS AWFiS Gdańsk), natomiast wśród deskarzy wewnętrzną rywalizację wygrali Zofia Klepacka (Legia Warszawa) i Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk). Pomimo przełożenia igrzysk na przyszły rok związek nie zdecydował się jeszcze zweryfikować zasad kwalifikacji do Tokio. "Na razie nic nie jest przesądzone. Nie ma finalnych ustaleń, ale nie musimy się spieszyć. Chcemy też poznać kalendarz startów, a wszystkie najbliższe regaty zostały przecież odwołane. Obecnie toczy się dyskusja pomiędzy członkami Komisji Sportu i dyrektorem sportowym PZŻ. Daliśmy sobie dwa tygodnie na wypracowanie jakiegoś stanowiska" - wyjaśnił. Żeglarska centrala podjęła natomiast decyzję o zmianie terminu Sprawozdawczego Sejmiku - zamiast 18 kwietnia ma się odbyć 21 czerwca. "Przełożenia różnych imprez i regat nie oznacza, że nie mamy co robić. Pracy wcale nie jest mniej, a nawet więcej, bo też innego rodzaju. W tym tygodniu zamierzamy przeprowadzić telekonferencję z prezesami okręgowych związków i szefami stowarzyszeń poszczególnych klas. Poza tym sprowadzamy sprzęt, który został za granicą. Jeden kontener ściągamy z Japonii, a drugi z Australii, gdzie w lutym rozgrywane były mistrzostwa świata w różnych klasach. Wdrażamy także webinary, czyli internetowe szkolenia z udziałem trenerów i zawodników" - podsumował. Autor: Marcin Domański md/ krys/