Pytanie podstawowe jest następujące, czy "Prezes" Nakoulma zdobędzie siódmą bramkę w sezonie? - Dla mnie nie jest najważniejsze to, czy strzelę bramkę, ale to, czy Górnik wygra i zdobędzie kolejne trzy punkty - zaznacza piłkarz. - Liczy się tylko interes drużyny. Mam wiele do zawdzięczenia Górnikowi, który postawił na mnie, dał mi szansę i ja staram się zrewanżować dobrą grą - dodaje Nakoulma, który przyznaje, że w Śląsku zna tylko jednego zawodnika. - To Łukasz Gikiewicz, którego poznałem w Łęcznej, gdzie był na testach. Ostatecznie Łukasz nie zagrał w Łęcznej, zaś później znalazł się w ŁKS. To dobry kolega, ale chyba nie ma wielkich szans na grę. Ja wierzę w zwycięstwo ze Śląskiem, ale nie będzie to prosta sprawa - dodaje napastnik z Burkina Faso, który na okres świąteczny wyjedzie do swojego kraju.